Odstraszacze ptaków
Odstraszacze ptaków / Montaż odstraszaczy ptaków
Generalnie alpiniści przemysłowi lubią przyrodę, ale zdarzają się takie przypadki jak konieczność wycięcia drzewa, czy zabezpieczenie elewacji przed przesiadywaniem/gniazdowaniem ptaków. Niektórzy z nas pamiętają ptasią zagładę związaną z ptasią grypą. Wybito wtedy nie jedno stado łabędzi. Zarobiły firmy produkujące szczepionki. Spokojnie. Nawet w najtrudniejszej dyskusji nie dajemy się ponieść emocjom w myśl zasady „gołąb twój wróg”. Na co dzień i od święta ratujemy zwierzęta wspierając działalność warszawskich Eko Patroli. Dużo widzieliśmy i widzimy. Widzieliśmy i ratowaliśmy ptaki zaklinowane w otworach budek lęgowych zrobionych przez człowieka w dobrej wierze, choć wykonanych już tak sobie. Wyciągaliśmy ptaki uwięzione w siatkach zabezpieczających balkony zmontowanych tak nieumiejętnie, że stanowiły pułapkę. Nigdy nie widzieliśmy ptasich zwłok na odstraszaczach ptaków (kolcach), choć widzieliśmy na kolcach nie jedno gniazdo.
Od początków naszej działalności montujemy różnorodne zabezpieczenia przed ptakami. Najpopularniejsze z nich to kolce, czyli stalowe igły o długości 10-12 cm uniemożliwiające ptakom przesiadywanie w miejscach montażu takiego odstraszacza. Rozwiązanie proste i najbardziej skuteczne do zabezpieczenia gzymsów, parapetów, ogniomurów. Przed montażem musimy wiedzieć:
na czym chcemy takie kolce zamontować i jaką powierzchnie chronić. Nie możemy też zapomnieć, że przyrody nie oszukamy i jeśli zamontujemy kolce w sposób uniemożliwiający swobodny odpływ wody z parapetu, czy obróbki blacharskiej, to taki montaż nie będzie skuteczny na kilkanaście lat, tylko na kilka. Musimy tez użyć dobrego kleju. Nie dajmy się zwieść przeczuciu, że to co zostało po uszczelnieniu wanny przyda nam się do kolców. Nie przyda się. Proponujemy specjalistyczny klej silikonowy lub przeźroczysty Sikaflex 11FC. Nie wszystko co tubie sklei nam poliwęglan.
Możemy też zamontować inne rozwiązania (zdjęcie).
Kolejnym rozwiązaniem jest wykonanie obróbek blacharskich o większym poziomie nastromienia uniemożliwiającym ptakom przesiadywanie. Pomysł dobry, ale tylko w przypadku wąskich gzymsów.
Można tez zamontować siatkę, ale to rozwiązanie na wnęki, balkony, płaskorzeźby.
Można zatrudni także sokolnika z sokołem. Można …
Skąd alpiniści w temacie ptaków? Tak się składa, że ptaki przesiadują głównie w częściach stropowych budynków, na gzymsach, parapetach, pasach podrynnowych, podcieniach, zwieńczeniach budynków. Te wszystkie miejsca są łatwo dostępne przy użyciu sprzętu i technik alpinizmu przemysłowego.
W temacie ptaków i elewacji budynków wykonujemy:
- montaż budek lęgowych dla ptaków (zamontowaliśmy kilka tysięcy budek dla jerzyków, kawek, wróbli, pustułek);
- montaż siatek zabezpieczających przed ptakami;
- montaż odstraszaczy ptaków;
- likwidację lub przeniesienie gniazd (tylko w oparciu o pozytywną opinię RDOŚ i zawsze w asyście ornitologa);
- wsparcie w obrączkowaniu ptaków;
- montaż kratek wentylacyjnych stropodachach budynków (tylko w oparciu o pozytywną opinię RDOŚ i pod nadzorem ornitologicznym);
- montaż tulei w otworach stropodachów wentylowanych umożliwiających ptakom dostęp do przestrzeni stropu;
- kompleksowe zabezpieczanie budynków przed gniazdowaniem ptaków przed planowanymi pracami termomodernizacyjnymi (zawsze po zatwierdzeniu przez RDOŚ i pod nadzorem ornitologicznym).
W przypadku większości prac związanych z ptakami radzimy się ornitologów. Rocznie wykonujemy kilkadziesiąt interwencji ratujących ptaki z opresji. Wiemy jak mądrze doradzać, lub do kogo pokierować kiedy nam nie starcza wiedzy.